Krok w stronę stylu NY – podsumowanie projektu 3/3
Witajcie Kochani!
Dziś podsumowanie postów z cyklu „Krok w stronę stylu NY”. To projekt dla Anety, który mimo dzielącej nas dużej odległości (ponad 300 km), przebiegł sprawnie i będę zawsze bardzo miło wspominać.
Dziś zapraszam Was na bardziej szczegółowy opis projektu, w którym również zdradzę gdzie dostaniecie poszczególne elementy wystroju.
Tak jak pokazywałam Wam w części 1 – zagospodarować miałam salon, korytarz, sypialnie plus znaleźć miejsce na aneks kuchenny.
Zaproponowałam wstawienie ścianki w sypialni, która aktualnie jest tzw. pokojem przechodnim do łazienki. Tym zabiegiem Aneta zyskuje zaciszną, spokojną sypialnię i miejsce na upragniony aneks kuchenny.
Oto moja propozycja podziału wnętrza.
Przejdźmy do szczegółów.
SALON
Część mebli, które były już w posiadaniu Anety postanowiłyśmy zachować.
Ze względu na małą powierzchnię salonu, zdecydowałam się zastosować stół okrągły, który świetnie pasuje do krzeseł, jakie Aneta już miała. Model, na który się zdecydowałam możecie znaleźć tutaj,
Kanapa, która będzie stanowić centrum salonu to mam nadzieje narożnik Play od Gala Collezione , którego dostępność w poszczególnych salonach w Polsce możecie sprawdzić na stronie producenta. Jeżeli chcielibyście zakupić go online – dostępny jest na www.twojemeble.pl
Podpowiem Wam jeszcze, że jeżeli poszukujecie ramek na zdjęcia, elementów dekoracyjnych czy nawet lampy stołowej w stylu NY proponuje rozpocząć poszukiwania od ZARA HOME 🙂
KORYTARZ
Nie wiem dlaczego, ale korytarz to moje ulubione miejsce w tym mieszkaniu 🙂
W planach są podwieszane sufity i mnóstwo światła delikatnie muskającego szare ściany.
Jeżeli macie ochotę na kinkiety, takie jak w projekcie zapraszam Was między innymi tu.
ANEKS KUCHENNY
To część, której jeszcze Wam nie pokazywałam. Przypomnę tylko, że aneks miał służyć jedynie do przygotowywania kawy/herbaty bez konieczności schodzenia piętro niżej gdzie znajduje się właściwa kuchnia.
Tu zdecydowałam się na matowe fronty w odcieniu szarości.
SYPIALNIA
Miejsca w sypialni zostało nie wiele. Zmieści się jedynie łóżko i szafa. Ale w końcu to sypialnia 🙂 więc czego więcej chcieć.
To by było na tyle – NA RAZIE 🙂 Teraz jak to Aneta pięknie ujęła MŁOTY W DŁOŃ I DO ROBOTY 🙂 czekam z niecierpliwością na efekty.
Dominika
Wow!!! Świetny projekt!
Ja sie mecze jeszcze ze swoim salonem z aneksem i próbuje go jakos ocieplić i małymi kroczkami mam nadzieje ze uzyskam podobny, fajny efekt co tutaj widze ????
super, maksymalnie wykorzystana przestrzen i z pomyslem
Fajnie, ale szkoda, że nie pomyślano o dywanie, np. takim od White Oaks:
Mnie też przeraził ten aneks kuchenny… Dopiero po doczytaniu zrozumiałam dlaczego taka a nie inna decyzja. Fajnie to wymyśliłaś, dla mnie jak najbardziej na plus: spora funkcjonalność, no i to co lubię, czyli brak zbędnych bajerów, wielkich meblościanek itp. Nowocześnie ale i z duszą 😉
Uwielbiam szarości. Korytarz z tym oświetleniem bardzo mi się podoba. Co do aneksu kuchennego, w pierwszej chwili oniemiałam, później doczytałam dlaczego wystarczy tak mały 🙂 Sypialnia poprawna, w końcu do sypialni idzie się spać a nie biegać 🙂 Bardzo fajny kolor ścian.
Lubię zmiany w mieszkaniu, pokoju czy nawet na stancji. Fajnie jest potem popatrzeć na efekt końcowy stworzony własnymi rękoma 🙂
Uwielbiałam meblować moje mieszkanie 🙂