Pokoik dziecięcy – pasteLOVE
Witajcie Kochani!
Może ktoś z Was przymierza się do urządzenia pokoju dziecięcego? Przedstawiam Wam pomysł Angeli na urządzenie wnętrza dla Milusińskich.
Angela pod lupę wzięła wymagania rocznego dziecka. I oto co powstało:
Fotel usytuowany w pobliżu łóżeczka jest znakomitym rozwiązaniem nie tylko dla karmiących mam. Można w nim wygodnie usiąść i poczytać naszemu Maleństwu do snu, wziąć je na kolana i opowiedzieć bajkę. Ponadto ono samo może pokochać ten mebel i zasiadać w nim z książeczką w rączkach.
Jeśli planujemy pokoik dziecięcy to pamiętajmy, że mały stolik z krzesełkami to podstawa. Dzieci uwielbiają spędzać czas bawiąc się w dorosłych, układać maskotki/lalki i serwować im herbatkę, rysować czy układać puzzle.
Osobiście uważam, że pastelowa tonacja błękitu znakomicie współgra z kolorem szarym. Pokój dzięki temu pozbawiony jest nadmiaru słodyczy. A góry w odcieniach szarości nadają temu wnętrzu bardzo przyjemny i nietuzinkowy charakter.
Kto się poczuł zainspirowany? Dajcie znać co sądzicie o tym pomyśle.
Dominika
Nie podobają mi siętylko te obrazki z misiami, poza tym super 🙂 Pozdrawiam
Projekt ciekawy, choć dodałabym więcej kolorystyki, która pobudza dzieciaki do kreatywności. 🙂
Świetny projekt! Podoba mi się 🙂 Choć wg mnie ten mały stoliczek i krzesełka mogą spokojnie pojawić się dopiero po roku, wcześniej są zbędne, tak przynajmniej jest u mnie 🙂 A co do fotela – zgadzam się w 100%, być musi obowiązkowo 🙂
bardzo ładny pokoik, choć nie przemawiają do mnie te góry 😛
Fotel musi koniecznie znaleźć się w pokoju maluszka. Niestety, często nie bierze się go pod uwagę przy aranżacji dziecięcej przestrzeni. Ładny pokoik, bardzo oryginalny 🙂
Ładnie to wygląda. I potwierdzam pomysł z fotelem – był super w nocy do karmienia i przy usypianiu!