Witajcie Kochani!

Aby poczuć lepiej klimat zbliżających się świąt Wielkanocnych proponuję rozpocząć przygotowania. Niestety zdrówko spłatało mi figla, przez co moje przygotowania nie idą tak płynnie jakbym tego chciała. Pewnie gdyby nie fakt, że jestem mamą dwóch księżniczek nie starałabym się zbytnio, a moje święta Wielkanocne ewentualnie byłyby w kolorach biało – czarno – popielatych. Jednak na szczęście mam te swoje księżniczki, które ubarwiają mi życie i dom 🙂

Wspólnie doszłyśmy do wniosku, że Wielkanocne dekoracje w tym roku będą pod znakiem kropli turkusu. Jajeczka zapewne będą tęczowe, ale wystrój domu tradycyjnie biało – czarno – popielaty + kropla turkusu dla orzeźwienia 🙂

I tak oto kilka dni temu zdecydowałyśmy, że kanapa zostanie udekorowana jako pierwsza. Tu mamuśka musiała się nieco nagimnastykować, ponieważ Księżniczki zdecydowały, że na kanapie będzie siedział królik 🙂

Zatem przystąpiłam do pracy.

Wstępny projekt królika, który w późniejszym czasie uległ moderacji :

Należało odrysować króliczka na materiale i zgrabnie wyciąć nożyczkami: 

Ponieważ nasz króliczek miał być elegancki postanowiłyśmy, że dostanie muchę 🙂

( tu nasza kropla turkusu)

Dosiadamy się do maszyny i szyjemy do punktu, w którym oznaczyłam „nie zaszywać”. W tym miejscu wywiniemy nasz prostokąt na właściwą stronę.

Wywijamy nasz prostokąt i zabieramy się za szycie paska, który ładnie przetnie naszą mucho-kokardę:

Następnie wywijamy go na właściwą stronę, układamy na mucho-kokardzie jak należy, zaszywamy i jest:

Kolejnym krokiem jest uszycie poduszki na satysfakcjonujący nas wymiar. Tego nie będę Wam pokazywać, ponieważ moja metoda prób i błędów mogłaby zadziałać demotywująco 🙂

Na szczęście są ludzie, którzy znają się na tym lepiej niż ja 🙂

Jak uszyć poduszkę dowiecie się tutaj.

Do poduchy doszywamy królika i oto efekt: nasz elegancik na swoim miejscu.

Dajcie znać jak idą Wasze przygotowania 🙂 Czy w ogóle staracie się wprowadzić do Waszych domów świąteczno – wiosenny nastrój?

Dominika