Witajcie Kochani!
W poprzednim wpisie pokazałam Wam kuchnię w bloku, która jednak nie trafiła w gusta Klientów. Dziś przedstawiam wersję, która już niebawem zostanie zrealizowana.
Tak jak wpsominałam w poprzednim wpisie (tutaj) – kuchnia w bloku to jedno z tych trudniejszych wyzwań. Nie dość, że staramy się wszystko poupychać , to chcemy jeszcze aby wyglądało pięknie 🙂
W projekcie nastąpiły pewne zmiany……. 😉 Wstawki z motywem drewnianych słoi zostały zastąpione bielą. Podłogę z tym samym motywem zastąpiłam biało-czarnymi płytkami ustawionymi w karo.
Lodówka wylądowała we wnęce przy wejściu. Tym samym wydłużył się nieco blat roboczy po lewej stronie.
Właściciele zrezygnowali z betonu na rzecz gładkiej szarej lub białej ściany.
Co sądzicie o tej wersji? W której chętniej zaparzylibyście sobie kawę? A w której upichcilibyście smaczniejsze dania? 🙂
Dominika