METAMORFOZA pokoju mojej Emi – pokój 10 latki
Przychodzi czas na zmiany. Ściany się brudzą, motywy zaczynają nas męczyć. Emi od dłuższego czasu narzekała na grochy na ścianie. Ja z kolei nie mogłam patrzeć na poobijane i brudne ściany. To był najwyższy czas na zmiany.
Okazuje się, że jak na córkę projektantki Emi podeszła do tematu bardzo poważnie. Sama znalazła dekoracje, pościel, kwiaty. Wspólnie ustaliłyśmy jak ma wyglądać sztukateria i jakim kolorem urozmaicimy przestrzeń wokół łóżka. Uważam, że wyszło nam bardzo fajnie!
Emilka była zdecydowana na zieleń. Przez chwilę rozważała jeszcze kolor lawendowy, ale szybko ustaliłyśmy, że zieleń będzie przyjemniejsza. Zdecydowałyśmy się na odcień PEACE od Beckersa.
Pozostałe ściany odświeżyliśmy również Beckersem Designerem klasycznym kolorem WHITE.
Pościel Emilka zażyczyła sobie z Ikea. Dokładnie taką samą jak w naszej sypialni.
Zarówno naklejki (piwonie, królik Stefan) jak i meble zostały bez zmian.
Zmieniliśmy natomiast układ biurka. O biurku Emilki pisałam już wcześniej. To kombinacja elementów z Ikea. Cały artykuł znajdziecie tutaj (KLIK).
Huśtawka w pokoju Emilki jak i u Zuzi jest od dawna. Robiliśmy ją samodzielnie.
Toaletkę znalazłam na allegro, ale bardzo się ucieszyłam, że ten użytkownik jest bardzo blisko naszego domu. Zakupiliśmy ją więc stacjonarnie w Chomiku.
Komody, biurko, szafa – to meble z Ikea.
Dywan – dywany łuszczów
Krzesło – allegro (ale nie polecam)
Łóżko Emilki ma wymiar 120×200. Jest drewniane. Niestety nie pamiętam gdzie je zamówiliśmy. Łóżko ma już kilka lat.
Bluszcz z lampkami Emi znalazła na Aliexpress.
Rośliny żywe – również wybrała sama. Czeka z niecierpliwością, aż monstera urośnie.
Ciekawa jestem jak podoba Wam się taki pokój 10 latki. Moja 10 latka jest bardzo konkretna. W zasadzie ten pokój to jej dzieło.
Mam nadzieję, że w treści odpowiedziałam na wszystkie pytania jakie się Wam nasunęły. Jeśli jednak nie – można napisać w komentarzu lub na instagramie czy facebooku.