Szybkie DIY – tablica na notatki ze starej ramki.
Witajcie Kochani!
Zero waste! To świetna inicjatywa. Postanowiłam, że będę częściej ratować częściowo zużyte przedmioty. Tak jak dzisiaj. Zobaczcie jakie to proste – tablica/ organizer ze starej ramki na plakat.
Ramka z Jysk miała trafić do śmieci ponieważ już jakiś czas temu rozbiłam w niej szybkę. Dziś, mając ją rękach uświadomiłam sobie jak niewiele trzeba, aby stała się tablicą jakiej ciągle mi brakuje. Od dłuższego czasu szukałam fajnej i niskobudżetowej tablicy na moje notatki. Idealna byłaby taka, do której mogłabym szybko przyczepiać karteczki. Omijam szerokim łukiem korkowe tablice, bo szybko są nieestetycznie podziurawione. I nagle eureka! Zrobię sama! Tablica z tasiemkami nie może być trudna….
Szybko wzięłam się garść i przygotowałam:
ramki bez szkiełka, tasiemka/sznurek, klej na gorąco, małe klamerki
Rozbroiłam ramkę i w tym czasie podgrzałam klej (nie polecam pistoletu z Lidla; strasznie paprze podczas pracy).
Wstępnie pocięłam tasiemkę na długości lekko dłuższe niż te, które mnie satysfakcjonowały i przystąpiłam do klejenia.
Na końcu dopasowałam białą kartkę do wymiaru ramki. Kartka ta stanowić miała tło dla moich notatek. Równie dobrze mogłabym użyć wzorzystej tkaniny – jednak zależało mi na minimalistycznym efekcie.
Misja zakończona powodzeniem! Prawda?
Bardzo się cieszę z mojej nowej – starej ramki. Już nie muszę szukać odpowiedniej tablicy dla moich notatek! Zaoszczędzone pieniądze przeznaczę z przyjemnością na jakiś fajny gadżet biurowy. Albo na lody w te upalne dni <3
Kto jeszcze się nie zapisał do mojej grupy na fb to zapraszam tutaj – https://www.facebook.com/groups/203695210383067/?ref=bookmarks
Zachęcam również do polubienia strony – będziecie na bieżąco z nowościami.
Wracając do tematu 🙂
Dajecie czasem szansę przedmiotom, które wydawać by się mogło już zakończyły swój żywot?
Dajcie znać w komentarzach! Zostawcie kciuk na znak, że Wam się spodobał mój pomysł.
Domi