Kuchnia w dwóch wersjach
Witajcie Kochani!
Poprzedni artykuł związany z łazienką w kilku opcjach (tutaj) cieszył się ogromną popularnością. Oprócz komentarzy pod postem dostałam również masę wiadomości na skrzynkę mailową oraz na czacie na fb. To bardzo miłe! Dziękuję każdemu z Was.
Kolejnym projektem jakim przyszło mi się zająć była kuchnia. Przyznać muszę, że kuchnie są znacznie trudniejsze od łazienek. Tu podpowiem, że rozpoczynając projekt warto zaznajomić się z ofertą producentów systemów szafkowych i prowadnic! Dopiero później możemy zacząć myśleć o stylistyce wnętrza.
A skoro o stylistyce mowa… zapraszam Was na przegląd ostatniego projektu kuchni w dwóch odsłonach.
Wersja 1
Meble drewniane, blat i zlewozmywak z konglomeratu kwarcowego, płytka klinkierowa, szkło hartowane, otoczenie w ciepłych barwach
Wersja 2
Meble drewniane, blat i zlewozmywak granit STAR GALAXY, białe płytki, szkło hartowane, otoczenie w zimnej tonacji bieli lub przełamane szarością.
W obu wersjach połączona została tradycja z nowoczesnością.
- Meble drewniane w klasycznym lecz prostym stylu.
- Uchwyty metalowe czarne, które zdobią jak delikatna biżuteria.
- Lampy z metaloplastyki dodające nowoczesności.
To baza projektu. Jednak wybór blatu oraz materiału zastosowanego na ściany całkowicie odmienia to wnętrze.
Nie zdradzę Wam, która wersja została wybrana 🙂 ale bardzo ciekawi mnie Wasza opinia. Która kuchnia bardziej Wam się podoba? Dajcie znać w komentarzach. Będzie mi również miło, gdy zostawicie tu kciuka 🙂
Dominika
Cieża decyzja, którą kuchnię wybrać. Obie mi się podobają a najbardziej duże okno.
Prześliczna kuchnia 🙂 ja bym wybrała wersje 2
Trzecia- trochę z pierwszej, trochę z drugiej 😉 Lubię nowoczesność z elementami tradycyjnymi- cegła odpada w takich ilościach. Jako akcent mogłaby być 😉
Do mnie zdecydowanie przemawia pierwsza wersja. Druga jest zbyt biała i od razy przychodzi mi do głowy, jak widoczne będą ślady po pryskającym gotowani. Mi niestety pracy ciągle 🙂
Uwielbiam cegłę i chyba ta wersja wygrywa – dołożyłabym do niej tylko drewniane blaty 🙂
Pierwsza wersja REWELACJA!! Nic bym nie zmieniła. Ciepło, miło i przyjemnie – aż chce się gotować;))